Odbicie po słabym początku tygodnia
Nawet o 3,5 proc. drożały wczoraj wbrew rynkowi akcje CEDC, wicelidera polskiego rynku wódki. Obroty wyniosły około 7 mln zł.
Możliwe, że była to korekta po słabym dla CEDC początku tego tygodnia. W poniedziałek akcje firmy staniały o 2,8 proc., do 30,58 zł. Do minimalnej ceny zanotowanej w ciągu ostatniego roku brakowało im zaledwie ok. 2,3 zł. Producent żubrówki nie opublikował w ostatnich dniach oficjalnego komunikatu, który mógłby wywindować kurs jego walorów (wyniki za II kwartał poda na początku sierpnia).
Akcje CEDC są obecnie o ok. 60 proc. tańsze niż przed rokiem. Ich kurs załamał się na początku marca 2011 r., kiedy spółka poinformowała, że nie zrealizowała prognoz na 2010 r. Ten rok firma zamierza poświęcić na odbudowanie pozycji rynkowej w Polsce i w Rosji. – Jeżeli inwestorzy zobaczą, że poprawiamy wyniki finansowe, to cena akcji zacznie rosnąć. Na to potrzeba jednak kilku kwartałów – powiedział w rozmowie z „Rz" William Carey, prezes CEDC.