Jak nie Włochy, to Irlandia
Za franka płacono wczoraj nawet 3,51 zł – najwięcej w historii. Moody’s obniżył rating Irlandii do śmieciowego. W piątek może dojść do nadzwyczajnego szczytu przywódców strefy euro
Nie widać końca problemów strefy euro. Po wtorkowej fali przecen na giełdach oraz osłabieniu się europejskiej waluty wywołanych kłopotami finansowymi Włoch i Grecji, dziś rynkami może zachwiać obniżenie oceny wiarygodności kredytowej Irlandii. Wczoraj wieczorem agencja Moody's Investors Service zdegradowała jej rating z poziomu Baa3 do Ba1. Tym samym Irlandia została trzecim, po Grecji i Portugalii, krajem europejskim z tzw. śmieciowym ratingiem.
W efekcie odwrotu inwestorów od europejskich aktywów traci złoty. Wczoraj za franka szwajcarskiego płacono ok. godz. 10 nawet 3,51 zł – najwięcej w historii (vide: wykres). Później kurs ustabilizował się wokół 3,45 zł.
Zachodnioeuropejskie giełdy zaczęły wtorkową sesję od gwałtownych spadków. FTSE MIB, główny indeks parkietu w Mediolanie, zniżkował rano ponad 4 proc., później jednak odrabiał straty i znalazł się prawie 1 proc. na plusie. Bardzo gwałtownie zmieniał się kurs akcji włoskiego banku UniCredit. Zanurkował on rano o 8 proc., po południu zyskiwał już jednak ponad 4 proc. Na warszawskiej giełdzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta