Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rozmyte brzegi człowieczeństwa

18 lipca 2011 | Publicystyka, Opinie | Bogdan Dziobkowski
źródło: Archiwum

Nauka wprawdzie precyzyjnie opisuje fakty biologiczne, ale przyczepienie do któregoś z nich etykiety z napisem „tu zaczyna się człowiek” jest zawsze określonym wyborem o charakterze światopoglądowym – twierdzi filozof

Do Sejmu wpłynął obywatelski projekt zmiany ustawy antyaborcyjnej. W świetle obowiązującego w Polsce od 1993 roku prawa aborcja jest dopuszczalna w trzech przypadkach: gdy ciąża jest wynikiem gwałtu, zagraża życiu kobiety lub też nastąpiło nieodwracalne uszkodzenie płodu. Z tych trzech powodów dokonuje się rocznie w naszym kraju około 500 legalnych zabiegów przerywania ciąży.

Obywatelski projekt zakłada całkowity zakaz tego typu praktyk. Podpisało się pod nim ponad pół miliona osób. Sejm głosami posłów PiS, PSL i części PO skierował projekt do dalszych prac. Natomiast działacze SLD już zapowiedzieli, że wkrótce złożą konkurencyjną propozycję istotnego zliberalizowania obecnie obowiązującej ustawy. Wszystko wskazuje więc na to, że wracamy do dyskusji o granicach człowieczeństwa.

„Rozstrzygający" argument

Racje zwolenników zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej wyłożył na łamach „Rzeczpospolitej" pan doktor Tomasz Terlikowski. Redaktor „Frondy" w artykule pod wymownym tytułem „Kompromis jest niemożliwy" (27 czerwca 2011 r.) przedstawił następujący wywód. Po pierwsze, człowiek powstaje w momencie zakończenia procesu zapłodnienia. Po drugie, konstytucja chroni życie ludzkie i zakazuje dyskryminacji ze względu na wyznanie, światopogląd, skłonności seksualne, stan zdrowia, niepełnosprawność itd. Po trzecie, obowiązująca obecnie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8981

Spis treści
Zamów abonament