Zabił kompana, a ciało porzucił
04 sierpnia 2011 | Życie Warszawy | blik
Nawet dożywocie grozi za zabójstwo 52-letniemu Aleksandrowi S. Mężczyzna wraz ze swoim kolegą 56-letnim Tadeuszem B. pił alkohol w jednym z mińskich mieszkań. W czasie libacji między kompanami doszło do sprzeczki. Aleksander S. w jej trakcie tak mocno pobił kolegę, że ten zmarł. Sprawca wyniósł potem ciało przed blok. Policjanci, gdy znaleźli zwłoki, szybko odkryli, gdzie doszło do pobicia. Sprawca został aresztowany.