W zakładzie fryzjerskim lub u zegarmistrza cennik musi być widoczny
Koszt od – do, brak informacji o cenach w salonie, niewłaściwe oznakowanie sprzedawanych produktów – to najczęściej pojawiające się nieprawidłowości u usługodawców. Tak wynika z najnowszej kontroli Inspekcji Handlowej
Rynek usług kierowanych do konsumentów jest bardzo zróżnicowany. Klienci korzystają z usług zarówno bardzo powszechnych, związanych np. z pielęgnacją ciała (zakłady fryzjerskie, kosmetyczne), obsługą nowoczesnych urządzeń (serwisy agd i rtv), jak i z mniej popularnych, np. zegarmistrzowskich czy kuśnierskich.
Na rynku pojawiają się także usługi bardziej specyficzne, jak wypożyczalnie strojów ślubnych (w szczególności sukien) czy karnawałowych.
Jak wszyscy przedsiębiorcy, także ci, których działalność koncentruje się na świadczeniu usług, muszą respektować przepisy odnoszące się do ochrony praw konsumentów.
Co więcej, część takich przedsiębiorców oprócz działalności podstawowej prowadzi w swoich placówkach także sprzedaż produktów. Wówczas muszą być one odpowiednio oznakowane, tak jakby znajdowały się na tradycyjnych półkach sklepowych. Tymczasem, chociaż nie jest to na szczęście zjawisko masowe, zdarzają się tutaj błędy.
Nieprawidłowo wyliczony koszt usługi, brak cennika, używanie preparatów kosmetycznych po terminie trwałości lub nieoryginalnych – to najczęstsze skargi napływające do Inspekcji Handlowej. Są one często podstawą do przeprowadzenia kontroli.
W ciągu ostatnich trzech lat najliczniejsze problemy dotyczyły usług remontowo-budowlanych, pralniczych i motoryzacyjnych. Tak przynajmniej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta