Nowy unijny podatek
Komisja Europejska zaproponuje daninę od transakcji finansowych. Dochody mogą wynieść od 30 do 50 mld euro rocznie. Chodzi o to, by banki i fundusze zapłaciły za kryzys
Anna Słojewska z Brukseli
Z dokumentu, do którego dotarła „Rz", wynika, że Bruksela chce, aby obowiązywały dwie stawki: inna dla akcji i obligacji, inna dla instrumentów pochodnych. Na razie dokładny poziom nie jest podany, konkretną wysokość przedstawi sam szef KE Jose Barroso.
Z naszych informacji wynika, że jedna z nich wyniesie 0,01 proc., a druga 0,1 proc. Będą to poziomy minimalne, kraje mogą wprowadzić podatki na wyższym poziomie. – Stawka będzie bardzo niska, żeby nie zniechęcać banków i inwestorów do europejskiego rynku finansowego – mówi ekspert KE. W przypadku pojedynczych transakcji obciążenie będzie prawie niezauważalne,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta