Schetyna poczeka na lepsze czasy
Grupa marszałka Sejmu przechodzi w stan hibernacji
Nie zakończyły się jeszcze rozliczenia w PO. Cała partia patrzy na Donalda Tuska i jego dalsze ruchy. – Wyborcy poturbowali Cezarego Grabarczyka, więc dla równowagi Donald poturbował Schetynę – opisuje dotychczasowy przebieg wydarzeń polityk bliski Tuskowi. Chodzi o słaby wynik ministra infrastruktury w wyborach i o decyzję szefa partii, że nowym marszałkiem Sejmu będzie jego zaufana współpracowniczka Ewa Kopacz.
– Czekamy teraz, czy Tusk zechce tylko osłabić Schetynę czy całkowicie go zniszczyć – mówi współpracownik dotychczasowego marszałka. Bo „zniszczenie" Schetyny będzie oznaczało rozbicie jego całkiem licznej frakcji.
Testem dla „GS-u" – jak złośliwi określają grupę Grzegorza Schetyny – będzie oferta ze strony Tuska. Wiadomo, że premier chce mieć Schetynę blisko siebie. Powody są oczywiste: kontrola, zawalenie pracą, tak by nie miał czasu na budowanie samodzielnej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta