Nie daj zarobić fiskusowi – co masz nabyć jutro, kup dzisiaj
Przez ostatnie lata chyba już wszyscy przedsiębiorcy nauczyli się, że za listopad płaci się podwójną zaliczkę na podatek dochodowy. Starają się więc wykazać niskie przychody podatkowe i wysokie koszty ich osiągnięcia. Na szczęście w przyszłym roku zmieniają się przepisy i takie kombinacje nie będą już potrzebne. Zaliczkę za ostatni miesiąc będzie się bowiem płacić na takich samych zasadach, jak za pozostałe
Zasady obliczania zaliczek na podatek dochodowy reguluje art. 44 ustawy o PIT. Terminy ich wpłaty do urzędu skarbowego przez przedsiębiorców określone są w ust. 6 tego przepisu.
Jak zmienią się przepisy
Od stycznia do listopada uiszcza się je do 20 dnia następnego miesiąca. Inaczej jest z zaliczką za grudzień. Po pierwsze, nie zależy ona od dochodu w tym miesiącu. Przepisy mówią, że wynosi ona tyle samo co zaliczka za listopad.
Po drugie, należy ją wpłacić do urzędu skarbowego do 20 grudnia, czyli w tym samym terminie co zaliczkę za listopad. W praktyce oznacza to, że od dochodu wykazanego w listopadzie trzeba zapłacić podwójną zaliczkę (chyba że za poprzednie dziesięć miesięcy firma odnotowała stratę).
Podobne zasady obowiązują firmy opłacające podatek dochodowy od osób prawnych. Różnica polega na tym, że podatnicy CIT mogą wybrać rok podatkowy inny niż kalendarzowy. Podwójną zaliczkę płacą oni za przedostatni miesiąc roku podatkowego, którym nie musi być listopad.
Takie reguły są najbardziej dotkliwe dla przedsiębiorców opłacających PIT według skali (nie wybrali stawki liniowej, bo np. chcą rozliczyć się małżonkiem lub na zasadach przewidzianych dla osób samotnie wychowujących dziecko) i którzy przekroczyli próg drugiej stawki podatkowej. Muszą bowiem oddać fiskusowi 32 proc. podatku za listopad...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta