Niestety, prezydent nie zastąpił opozycji
Jeśli ktoś miał jeszcze choćby cień nadziei, że Bronisław Komorowski stanie się w nowej kadencji parlamentu motorem napędowym polskich reform, wymuszającym na kunktatorskim rządzie przeprowadzanie takich zdecydowanych zmian, które pomogłyby ustrzec Polaków przed grożącymi nam poważnymi turbulencjami gospodarczymi, od wczoraj wie, że tak najprawdopodobniej, niestety, nie będzie.
W każdym razie w swym sejmowym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta