Pudrowanie PZPN
Zarząd związku odwołał sekretarza generalnego Zdzisława Kręcinę
Posiedzenie trwało pięć godzin. Sprawa Zdzisława Kręciny zajęła tylko jego część, ale bez wątpienia najgorętszą.
Długo nie docierały żadne przecieki, członkowie zarządu mieli wyłączone telefony. Wiadomo jednak, że pomysłów na ocalenie Kręciny było kilka – m.in. zawieszenie go w obowiązkach sekretarza do zakończenia dochodzenia prokuratury.
Zwyciężył jednak pogląd, że trzeba Kręcinę poświęcić, by lud nie żądał już tak kategorycznie głowy prezesa Grzegorza Laty. Głosowanie było tajne i Kręcina został odwołany, co ponoć przyjął godnie. Po 12 latach pracy jako sekretarz PZPN przeprosił, że naraził wizerunek związku, nie rozpaczał.
Czekając na przewrót
Wczoraj nikt nie potrafił...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta