Z sądu do aresztu
30 marca 2012 | Życie Warszawy | Redakcja „Życia Warszawy”
Dwa tygodnie spędzi w areszcie mężczyzna, który kompletnie pijany przyszedł do sądu. Do incydentu doszło w sądzie w Legionowie. 48-letni Andrzej A. pojawił się na rozprawie, na której miał zeznawać jako świadek. Nie był jednak w stanie odpowiedzieć na pytania sędziego i prokuratora. Został wezwany patrol. Okazało się, że mężczyzna miał w wydychanym powietrzu prawie 3 promile alkoholu. Za naruszenie powagi sądu sędzia skazał go na 14 dni aresztu. Po wytrzeźwieniu A. ma trafić za kraty.