Mińsk nie chce już wojny z UE
Poprawa stosunków z Brukselą, ochłodzenie relacji z Moskwą. To może czekać nas w najbliższych dniach
Niezależny portal „Biełorusskij Partizan" w ślad za rosyjską „Niezawisimą Gazietą" sugeruje wręcz, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do dwóch ważnych wydarzeń. Do Mińska wrócą ambasadorowie państw UE, którzy opuścili to miasto, gdy władze białoruskie poleciły wyjechać „na konsultacje" szefom placówek Polski i Unii Europejskiej, równocześnie wypuszczeni zostaną więźniowie polityczni, co jest podstawowym żądaniem Brukseli.
Dowodem na pogorszenie stosunków białorusko-rosyjskich jest dziwna „wojna lotnicza". Najpierw strona rosyjska niespodziewanie zakazała Bieławii lotów do Moskwy. W odpowiedzi Białoruś zabroniła wszystkim rosyjskim liniom latania do Mińska.
Zamieszanie trwało krótko i wydawało się już,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta