Krasowski i gigant
Teza, jakoby Jan Paweł II „zostawił Europę w radykalnie gorszym stanie, jeżeli chodzi o stan katolicyzmu”, nie wytrzymuje krytyki – ocenia publicysta „Rzeczpospolitej”
W rozmowie z Tomaszem Machałą Robert Krasowski uznał Jana Pawła II za kogoś, kto „z punktu dziejowego jest nikim, nie istnieje. Jest bardzo średnim papieżem, w historii papiestwa w ogóle się nie zapisze".
Bo zdaniem Krasowskiego Wojtyła „był bardzo niespójny. Z jednej strony nowoczesny, z drugiej idzie na wojnę z »cywilizacją śmierci«. Kiedy przychodził w 1978 roku, dawał złudzenie, że jest w stanie doprowadzić do reewangelizacji, że jej płomień może pójść przez Europę. Tymczasem zostawił Europę w radykalnie gorszym stanie, jeżeli chodzi o stan katolicyzmu".
Krasowski podkreśla, że „Kościół jest silny na innych kontynentach, ale nie w Europie. W Polsce okazało się, że Wojtyła był kochany, ale nie był w stanie zbudować...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta