Trudno przywrócić termin na odwołanie
Tylko ciężko chory pracownik może się ubiegać o drugą możliwość odwołania się od wypowiedzenia
Zgodnie z art. 264 kodeksu pracy odwołanie od wypowiedzenia umowy do sądu pracy wnosi się w ciągu siedmiu dni od doręczenia pisma w tej sprawie.
Tylko gdy pracownik nie ponosi winy za spóźnienie, może wystąpić do sądu z wnioskiem o przywrócenie tego terminu w myśl art. 265 k.p. Ma na to tylko siedem dni od momentu, gdy ustała przyczyna powodująca spóźnienie.
Sąd Najwyższy w swoich orzeczeniach stwierdził, że termin na złożenie odwołania jest wyjątkowo krótki. Dość łagodnie traktuje więc pracowników, którzy go przekroczyli. Na uwzględnienie odwołania złożonego po terminie mają jednak szanse wyłącznie osoby, które usprawiedliwią...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta