Rodzinna miłość z polityką w tle
Reżyser Luc Besson zawsze lubił skrajne emocje. „Lady”, która dziś wchodzi do kin, jest nie do zniesienia sentymentalna
Pod jednym względem nowy film francuskiego twórcy niewątpliwie zaskakuje. Opowieść polityczną Luc Besson przedstawił w konwencji rodzinnej love story, pełnej przesłodzonych wyznań. Na dodatek w wielu momentach ma ona za tło piękne obrazki – niczym z turystycznego folderu. Mają pokazywać urodę Birmy, w rzeczywistości większość została nakręcona w Tajlandii, gdyż nie było szans uzyskania zgody na zdjęcia od birmańskiej junty.
„Lady" nie powinna być ckliwą opowiastką, gdyż przedstawia wydarzenia autentyczne i dramatyczne. Tytułowa bohaterka to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta