Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pobili go czy on ich?

30 kwietnia 2012 | Życie Warszawy | Janina Blikowska

Mieszkaniec Bielan oskarża policję o pobicie. A to on usłyszał zarzuty znieważenia mundurowych

Szymon Lisiecki ma 31 lat. Jest mieszkańcem Bielan. Niedawno dowiedział się od żony, że spodziewają się dziecka. – Zaprosiłem więc zaprzyjaźnione małżeństwo, by wspólnie to uczcić – opowiada przyszły tata. Świętowanie odbyło się w mieszkaniu przy ul. Kasprowicza. I zakończyło się dla niego  pierwszą w życiu siłową interwencją policji.

Wykręcone korki

– Piliśmy alkohol. Słuchaliśmy muzyki, rozmawialiśmy – opowiada pan Szymon. Kilka minut po północy do drzwi zapukali funkcjonariusze policji i powiedzieli gospodarzowi, że dostali zgłoszenie o zakłócaniu ciszy nocnej.

– Zaprosiłem mundurowych do środka i opowiedziałem o powodzie świętowania. Prosiłem ich też o wyrozumiałość. Nie codziennie przecież dostaje się informację o mającym urodzić się dziecku – mówi pan Szymon. – Muzyka sączyła się z komputera. Ale na pewno nie była to żadna głośna impreza ani libacja – opowiada. – Policjanci zagrozili, że jeżeli jeszcze raz dostaną zgłoszenie, to mnie wywiozą. Zażądałem, aby opuścili mieszkanie. Byłem kategoryczny, ale nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9221

Wydanie: 9221

Spis treści
Zamów abonament