Zagranica płaci mniej na dzieci
Od 2004 r. Polsce ubyło milion obywateli. Powód? Emigranci pierwszej fali ściągnęli swoje rodziny
Odkąd nasz kraj osiem lat temu przystąpił do Unii Europejskiej, coraz więcej emigrantów zarobkowych postanawia osiąść w jednym z unijnych państw. Taki wniosek płynie z danych Ministerstwa Pracy, do których dotarła "Rz".
Wolą kontynent
Resort sprawdził, że coraz mniej osób pobiera zasiłki dla dzieci z państw UE. Przyznawane są rodzinom przez kraje, w których jeden z rodziców pracuje, a drugi opiekuje się dziećmi w Polsce. W 2011 r. takie świadczenie pobierało u nas 48 727 osób (w 2009 r. było ich 56 432). Według ekspertów mniejsza liczba pobieranych w Polsce zasiłków to kolejny dowód, że całe rodziny przenoszą się za granicę (innym są dane z ostatniego spisu powszechnego: liczba Polaków na stałe mieszkających w kraju zmniejszyła się o ponad milion). – Emigrują, bo przekonują się, że mimo kryzysu o wiele wygodniej jest wychowywać dzieci za granicą, gdzie zasiłki są wysokie, a rodzice mogą liczyć na wsparcie od państwa – mówi demograf prof. Krystyna Iglicka. – Ci ludzie do Polski nie wrócą.
W poprzednim roku najwięcej takich świadczeń polskie rodziny dostawały z Niemiec (18 530), Holandii (9225), Norwegii (7038) i Wielkiej Brytanii (5430). – Znacznie mniej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta