Kampania łupkowa
Rosjanie zrobią wiele, by zablokować wydobycie gazu łupkowego w Polsce. Musimy być na to przygotowani – przestrzega publicysta „Rzeczpospolitej”
Kolejne państwa rezygnują z wydobycia gazu łupkowego. Bułgaria, Czechy, Rumunia, Francja, niektóre niemieckie landy. Kto następny?
Dziś wydaje się, że w Polsce wszyscy są przekonani, że dla nas łupki są szansą, i gospodarczą, i polityczną. Jesteśmy także znacznie mniej podatni na rosyjskie wpływy niż Bułgaria czy Rumunia. Pamiętajmy jednak, że zablokowanie wydobycia gazu leży w interesie wielu różnych sił. Oczywiście Gazpromu, ale także francuskich dostawców technologii atomowych czy producentów instalacji do produkcji zielonej energii. Presja jest więc wielostronna.
Historia bułgarska pokazuje, że przeciwnicy wydobycia łupków są w stanie użyć niezwykle wyrafinowanych narzędzi i działać na wielką skalę. Kilkanaście dni temu komisja petycji rozpatrywała dwa wnioski z dwóch krajów w sprawie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta