Pod nowym szyldem zostaje cały zespół
Rozmowa: Jarosław Grzesiak, partner zarzadzający kancelarii Greenberg Traurig Grzesiak
Rz: Pana kancelaria działa od dwóch dni jako biuro międzynarodowego Greenberga. Dewey & LeBoeuf, z którymi do tej pory państwo współpracowali, jest na skraju upadku. Czuje się pan jak uratowany z tonącego okrętu?
Jarosław Grzesiak: To nie najlepsze porównanie. Nie uciekaliśmy, tylko staraliśmy się wybrać bezpieczny okręt, na który będziemy mogli się przesiąść. Ale nie odchodziliśmy pierwsi. Zdecydowaliśmy się na to, gdy było już wiadomo, że nie ma szans na przetrwanie Deweya.
Jak wyglądał z bliska upadek Dewey & LeBoeuf?
To...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta