Coraz więcej kapitalizmu na Kubie
Znikają sztandarowe osiągnięcia rewolucji. Władze Kuby powoli przygotowują obywateli do tego, że będą musieli płacić za bezpłatne dotąd świadczenia
„Twoja służba zdrowia jest za darmo, ale ile kosztuje?" – spytał czytelników dziennik „Granma", organ rządzącej wyspą partii komunistycznej. Gazeta zamierza publikować przykłady cen wybranych świadczeń, by uzmysłowić Kubańczykom, że wydatki, jakie państwo ponosi, aby pokryć koszty opieki lekarskiej czy oświaty, nie są manną z nieba. Wiele wskazuje, że artykuł zapowiada kolejne zmiany. Na początek „Granma" ujawniła, że badania kobiet w ciąży kosztują 247 peso (równowartość około 33 zł), a proteza dentystyczna 283 peso.
Sławiona jako bezpłatna służba zdrowia i oświata to flagowe osiągnięcia rewolucji kubańskiej z 1959 roku.
26 lipca prezydent Raul Castro w przemówieniu z okazji rocznicy rozpoczęcia rewolucji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta