Ważny efekt nauki, a nie długość kursu
O nowym systemie potwierdzania kompetencji mówi Agnieszka Chłoń-Domińczak, lider projektu Krajowe Ramy Kwalifikacji w Instytucie Badań Edukacyjnych
Rz: Na razie niewiele się o tym mówi, ale szykuje się prawdziwa rewolucja dla firm szkoleniowych, szkół, uczelni i wszystkich, którzy się uczą. To wszystko przez Krajowe Ramy Kwalifikacji. Co to takiego i co to nam da?
Agnieszka Chłoń-Domińczak: To raczej ewolucja niż rewolucja, która przechodzi teraz przez całą Europę. Najważniejsza zmiana polega na tym, że każdy, kto się uczy i każda instytucja, która uczy, będzie zwracać uwagę na efekty uczenia, a nie na liczbę godzin poświęconych na naukę. Chodzi o to, by świadectwa, dyplomy, certyfikaty potwierdzały wiedzę i umiejętności, czyli kompetencje, a nie to, że ktoś trzy dni przesiedział na jakimś kursie.
Czy po każdym kursie będziemy zdawali egzamin potwierdzający naszą wiedzę i umiejętności?
Nie będzie to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta