Strasburg, czyli kosztowny symbol pojednania
Eurodeputowani chcą zakończyć kosztowne podróże między dwiema siedzibami Parlamentu Europejskiego. Symbolu marnotrawstwa broni jednak Paryż
Aż 511 europosłów opowiedziało się w głosowaniu za ograniczeniem liczby siedzib Parlamentu Europejskiego do jednej. Tylko 149 było przeciw, głównie francuskich. Poprawka tego dotycząca została zgłoszona do projektu wieloletniego budżetu UE jako propozycja oszczędności w czasach kryzysu. To jednak nie oznacza, że zakończy się podróżny cyrk z comiesięcznymi wyjazdami setek eurodeputowanych i tysięcy urzędników do Strasburga. Wymaga to bowiem zmiany protokołu 6 unijnych traktatów, który przewiduje, że 12 sesji plenarnych odbywa się w Strasburgu. A do tego potrzebna jest zgoda wszystkich państw UE, w tym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta