Gruntowe dylematy, czyli niejasne przepisy utrudniają życie podatnikom
Podatek od nieruchomości często jest przez przedsiębiorców płacony automatycznie, bez dokonywania analizy prowadzącej do obniżenia wpłacanych kwot. Analizie takiej nie sprzyjają jednak mało czytelne zapisy ustawy i brak precyzyjnych definicji
Jakie problemy interpretacyjne stwarza definicja powierzchni użytkowej budynków?
Odpowiada Dominika Dragan-Berestecka doradca podatkowy w Spółce Doradztwa Podatkowego Ożóg i Wspólnicy Sp. z o.o.:
Mimo, że definicja ta, określona w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych wydaje się jasna, w praktyce przysparza ona podatnikom problemów, które często są przedmiotem sporu z organami podatkowymi. Przykładowo, nie jest do końca wiadomo, czy chodzi o pomiar wewnętrzny w lokalach, czy też pomiar poza lokalami w budynku. Ta ostatnia metoda prowadzi de facto do zawyżenia powierzchni użytkowej budynku.
Właściwej i jednoznacznej odpowiedzi nie odnajdziemy też w orzecznictwie. Pomocne może okazać się pismo Ministerstwa Finansów z 4 maja 2006 r. (znak LK-832-13/MS/06/41), w którym stwierdzono, że obmiaru powierzchni użytkowej dokonuje się po wewnętrznej długości wszystkich ścian budynku, także tych wewnętrznych. Pismo to nie ma jednak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta