Putin „nie miesza się” w śledztwo smoleńskie
Z dziennikarzami spotkał się prezydent Rosji. Przekonywał, że skutecznie kontroluje sytuację w kraju.
Odpowiadając, kiedy Rosja odda nam wrak rozbitego pod Smoleńskiem tupolewa, powiedział, że „nie miesza się do śledztwa", ale nie sądzi, by Rosjanie „powinni trzymać się wiecznie tego wraku".
Pytany o tzw. ustawę Magnickiego w USA Putin odpowiedział, że zakaz adopcji rosyjskich dzieci przez Amerykanów wynika z tego, że Stany przyjęły „antyrosyjskie prawo". W tle konferencji znalazła się decyzja sądu o zmniejszeniu kary dla oligarchy opozycjonisty Michaiła Chodorkowskiego.