Pensja nie zawsze do rąk własnych
Pracodawca tylko wyjątkowo może wypłacić wynagrodzenie pracownika osobie trzeciej. Zasadą jest, że osobiście odbiera je zatrudniony lub trafia ono bezpośrednio na jego konto
Zgodnie z art. 86 k.p. szef musi wypłacać wynagrodzenie w miejscu, terminie i czasie określonym w regulaminie pracy lub w innych przepisach prawa pracy. Co do zasady ma być wypłacone w pieniądzu, chociaż częściowo można je spełnić w innej formie, np. w naturze. Ten sposób wypłaty muszą jednak przewidywać przepisy prawa pracy lub układ zbiorowy pracy.
Pobory należy też wypłacić bezpośrednio do rąk pracownika, chociaż nie jest to reguła bezwzględna. Wolno je bowiem przelać na rachunek bankowy etatowca, jeśli ten wcześniej wyrazi na to pisemną zgodę. W dzisiejszych czasach to najczęściej spotykana forma.
Z upoważnieniem
Choć pracownik nie może zrzec się prawa do wynagrodzenia, to ma swobodę decydowania, komu będzie ono wypłacane, zwłaszcza gdy z różnych przyczyn nie daje rady odebrać go osobiście. Wynagrodzenie wolno wtedy wypłacić każdej osobie trzeciej. Musi się ona jednak legitymować pisemnym pełnomocnictwem. Z niego ma wynikać, że jest upoważniona przez tego pracownika do odebrania należnego mu wynagrodzenia (patrz ramka). Szef dołącza pełnomocnictwo do dokumentów płacowych.
Tylko pisemne upoważnienie pozwala pracodawcy wypłacić wynagrodzenie pracownika innej osobie. Jeżeli przekaże je osobie bez takiego umocowania, bazując wyłącznie na jej zapewnieniu o rzekomym uprawnieniu, a pracownik z tej pensji nie skorzysta, będzie miał prawo wystąpić z roszczeniem wobec...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta