„Rzeczpospolita” co dzień na moim biurku
Zapytaliśmy znanych polskich przedsiębiorców i menedżerów, którzy czytają nasz tytuł, dlaczego informacje ekonomiczne wybierają właśnie w „Rz" i za co najbardziej cenią sobie naszą gazetę. Poniżej prezentujemy ich wypowiedzi.
Z badania, jakie instytut MillwardBrown SMG/KRC przeprowadził na grupie ponad 1,2 tys. polskich menedżerów, wynika, że najważniejszym powodem sięgania po „Rzeczpospolitą" jest to, iż publikuje „ważne teksty" i „ciekawe komentarze" (tak twierdzi 51,5 proc. badanych).
Nieco mniej czytelników z branży biznesowej przyciągają do „Rz" informacje użyteczne w ich pracy (wskazuje na to 43,8 proc.). Sięgają też po „Rz", bo interesują się ekonomią i gospodarką (43,3 proc. wskazań).
Kolejnymi podanymi powodami była chęć przeczytania bieżących informacji z kraju i ze świata, ale też zainteresowanie prawem, to, że „Rz" pozwala poszerzać horyzonty oraz cieszy się uznaniem w ich otoczeniu.
Po łososiowe kolumny ekonomiczne „Rzeczpospolitej" sięga większość z przedstawicieli rodzimego biznesu, bo aż 70,1 proc.
Z badania wynika też, że wciąż jesteśmy czytani głównie w wersji papierowej. Papierową edycję ma na biurku 91 proc. polskich menedżerów, ale jedna trzecia przebadanej na zlecenie Presspubliki grupy korzysta też już z elektronicznych wydań.
To, co będzie się najszybciej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta