Samorządowy kłopot z pozyskiwaniem funduszy
Finanse. Dla gmin czy miasta z nowego budżetu UE może trafić nawet 91 mld zł. Ale by po nie sięgnąć, muszą wyłożyć z własnej kieszeni 60 mld zł.
W ramach unijnych funduszy na lata 20014–2020 dużą grupą beneficjentów pozostaną samorządy. Ich zapotrzebowanie na inwestycje zasypujące luki rozwojowe jest wciąż ogromne, zwłaszcza w zakresie drogownictwa, infrastruktury drogowej i społecznej.
Jednak badania przeprowadzone przez grupę naukowców (m.in. dr. Jacka Sieraka i dr. Michała Bitnera) dla Ministerstwa Rozwoju Regionalnego pokazują, że po 2014 r. samorządy mogą mieć problem z absorpcją tych środków, co wynika z obniżania się ich potencjału finansowego.
– Wiem, że są takie gminy, powiaty i miasta, w których ze względu na poziom zadłużenia czy wejście w życie reguły wydatkowej znalezienie własnych środków potrzebnych do wykorzystania tych europejskich będzie graniczyło z cudem. Jednak postaramy się te problemy wspólnie z wami rozwiązać. Nie może być tak, że jedną ręką dajemy miliardy złotych z Unii samorządom do wykorzystania, a z drugiej uniemożliwimy im skorzystanie z nich – stwierdził ostatnio premier Donald...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
