Coraz bliżej nam do Polski
- Byłbym szczęśliwy, widząc Rumunię w Grupie Wyszehradzkiej – mówi „Rz" premier Victor Ponta
Jakie wspólne interesy łączą dziś Polskę i Rumunię?
Victor Ponta: Najważniejsze to uzyskanie donioślejszego głosu w Europie. Chodzi o występowanie z nowymi inicjatywami, a jednocześnie o to, by brano nasz głos pod uwagę i by nas szanowano. Rozwijamy współpracę wojskową jako największe państwa graniczne Unii Europejskiej i NATO, a także współpracę w dziedzinie polityki energetycznej. Wspólnie popieramy projekt gazociągu Nabucco i wszelkie inicjatywy mogące dać nam niezależność od dostaw z Rosji. Trzecim obszarem współdziałania jest polityka gospodarcza w ramach UE, w tym także kwestie podziału funduszy unijnych. We wszystkich tych kwestiach Polska może liczyć na wsparcie Rumunii.
Czy pana rząd jest zainteresowany zbliżeniem Rumunii do Grupy Wyszehradzkiej?
Oczywiście. Dostrzegamy, jakie korzyści przyniosła współpraca regionalna Polsce, Czechom, Słowacji i Węgrom. Gdyby udało się nam włączyć do tej współpracy, to oczywiście wzmocniłoby głos...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
