Szpitale i przychodnie w drodze do prywatyzacji
Powiaty nie radzą sobie ze spółkami szpitalnymi i wyprzedają udziały, które w nich posiadają. Pacjenci będą się leczyć w prywatnych placówkach.
Samorządy, które przekształciły publiczne ZOZ w spółki prawa handlowego, mają trudności z zarządzaniem nimi. Narastające długi dają się we znaki zwłaszcza powiatom. Starostowie, chcąc się pozbyć kłopotu, próbują sprzedać prywatnym inwestorom udziały w spółkach lub wydzierżawić należące do nich budynki.
Przetargi i rozmowy na ten temat trwają właśnie m.in. w Kwidzynie i Tczewie (woj. pomorskie) oraz w Prudniku (woj. opolskie).
Zadłużone spółki
Powiat w Kwidzynie planuje najpierw wydzierżawić NZOZ „Zdrowie", będący spółką, prywatnej firmie, a po pięciu latach sprzedać jej 66 proc. udziałów w szpitalu.
800 szpitali – zarówno publicznych, jak i niepublicznych –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)