Rada jednostronna i jednoskrętna
Ks. Waldemar Chrostowski: Wprawdzie Żydzi deklarują chęć rozmowy z chrześcijanami, ale pod jednym warunkiem – tym mianowicie, że sami dobiorą sobie rozmówców i usłyszą od nich to, co chcą słyszeć.
Jest ksiądz obrzezany?
Nie. Nie jestem obrzezany. Ta praktyka mnie nie dotyczy, bo nie pochodzę z rodziny żydowskiej i moi rodzice nie mieli tego rodzaju dylematu.
Pytam o to, bo ks. Wojciech Lemański, relacjonując swój konflikt z arcybiskupem Henrykiem Hoserem, stwierdził, że z ust hierarchy padło właśnie takie pytanie i strasznie go zabolało, przeżył wręcz traumę. Dlatego tamto spotkanie położyło się cieniem na jego relacjach z ordynariuszem.
To, co mówi ks. Lemański, jest niezrozumiałe, a być może w dużej mierze stanowi mistyfikację. Nikt, kto rzetelnie i uczciwie zajmuje się problematyką żydowską, zwłaszcza w aspekcie religijnym, a więc i problematyką dialogu chrześcijańsko-żydowskiego, a także w aspekcie kulturowym, społecznym czy nawet politycznym, nie powinien być zaskoczony tego rodzaju pytaniem. Powinien być na takie pytanie zawsze przygotowany i z godnością odpowiadać. To jest pytanie zupełnie normalne, jak normalnością jest judaizm jako religia i obrzezanie jako znak przymierza wyznawców judaizmu z Bogiem.
Na czym zatem polega mistyfikacja ks. Lemańskiego?
Stworzył mit niesłychanie niebezpieczny, gdyż nie odniósł się do najgłębszego sensu i zasadności pytania, ale do jego celu tak, jak on go rozumie. Nie uznał tego pytania, jeżeli ono naprawdę było, za próbę zrozumienia przez przełożonego, w tym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta