Kosztowne stawianie wraku
17 września 2013 | Pierwsza strona | peka
Kadłub gigantycznego wycieczkowca udało się ściągnąć ze skał przy włoskiej wysepce Giglio. Teraz „Costa Concordia" osiądzie na specjalnie zbudowanej platformie na dnie morza. Operacja, która ma kosztować 600 milionów euro, rozpoczęła się wczoraj rano i miała potrwać 10–12 godzin. Dopiero po wyprostowaniu kadłuba za pomocą zbiorników balastowych będzie można rozpocząć wydobycie statku na powierzchnię.
„Costa Concordia" pod dowództwem Francesco Schettino rozbiła się o skały 13 stycznia 2012 roku. Zginęły 32 osoby.