Angela Merkel szuka partnera
Bawaria nie była generalną próbą przed wyborami do Bundestagu, ale potwierdziło się tam, że wygra chadecja.
W wyniku niedzielnych wyborów Bawarią rządzić będzie na powrót samodzielnie jedna partia CSU, czyli Unia Chrześcijańsko-Społeczna. Z wynikiem 47,7 proc. nie potrzebuje już koalicjanta w postaci FDP, z którym współrządziła przez ostatnie pięć lat. Liberałowie z wynikiem (3,3 proc.) nie przekroczyli zresztą pięcioprocentowego progu wyborczego.
Wiele wskazuje na to, że nie przekroczą go w najbliższą niedzielę w wyborach do Bundestagu. Takie oceny elektryzują Niemcy. Wszyscy zadają sobie pytanie, z kim rządzić będzie już niedługo Angela Merkel.
CSU jest siostrzanym ugrupowaniem kierowanej przez kanclerz Merkel CDU i jej sukces świadczy o wielkiej przewadze chadecji na niemieckiej scenie politycznej. Ale nikt nie wierzy w to, że CSU/CDU zdobędzie taką przewagę w skali kraju, jaką CSU osiągnęła w Bawarii. Koalicjant będzie więc potrzebny i jeżeli nie będzie nim FDP, to jakie ugrupowanie? Pytanie jak najbardziej zasadne, gdyż liberałowie z FDP balansują w ostatnich sondażach przedwyborczych na granicy progu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta