Lepiej mogli zagrać wszyscy
Trener Dirk Bauermann polskich koszykarzy o nieudanym występie w mistrzostwach Europy
Miał pan tydzień na przeanalizowanie porażki na Eurobaskecie. Jakie wnioski?
Dirk Bauermann: Porażka to złe słowo, bardzo niesprawiedliwe. Naszym występem jestem rozczarowany bardziej niż ktokolwiek inny. Nie podjąłem się tej pracy, aby ze Słowenii wrócić z jednym zwycięstwem. Ale spójrzmy na ten turniej w szerszej perspektywie. Znaleźliśmy się w grupie z Hiszpanią, Chorwacją i Słowenią – nikt by się nie zdziwił, gdyby każda z tych drużyn grała o medal. Jedną z nich pokonaliśmy, z drugą przegraliśmy czterema punktami. Tego nie można nazwać porażką.
Mieliśmy być czarnym koniem tego turnieju. Z perspektywy czasu brzmi to po prostu śmiesznie.
Naprawdę mieliśmy podstawy do optymizmu. Na zgrupowanie wszyscy przyjechali przygotowani, zdrowi, trenowali bardzo ciężko, a atmosfera była rewelacyjna. Widzieliśmy braki, szczególnie w obronie, pracowaliśmy nad...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta