Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ewangelia według Kaina

05 października 2013 | Plus Minus | Józef Maria Ruszar
Poeta niepewny. Rok 2003
autor zdjęcia: Bartłomiej Zborowski
źródło: Fotorzepa
Poeta niepewny. Rok 2003
Bracia wielu talentów. Janusz i Tadeusz Różewiczowie w roku 1940
źródło: Z książki Rozewicz, Zbigniewa Majchrowskiego
Bracia wielu talentów. Janusz i Tadeusz Różewiczowie w roku 1940
Wrocław świętuje jubileusz. Rok 2001
autor zdjęcia: Grzegorz Hawałej
źródło: Plus Minus
Wrocław świętuje jubileusz. Rok 2001
Poeta (pierwszy z prawej) na XX Zjeździe... ZLP. Katowice, rok 1978
autor zdjęcia: Danuta Barbara Łomaczewska
źródło: Dom Literatury
Poeta (pierwszy z prawej) na XX Zjeździe... ZLP. Katowice, rok 1978

9 października przypada 92. rocznica urodzin Stanisława Różewicza, poety, który drąży kwestię odejścia Boga od człowieka i odejścia człowieka od Boga. Takich wierszy w jego twórczości jest wiele.

Kim jest Kain? Bratobójcą – głosi wiedza potoczna. Rzecz w tym, że jest to określenie niepełne i nie oddaje całego dramatu mordercy. W Księdze Rodzaju czytamy opowieść o tym, jak pierworodny syn Adama i Ewy został odrzucony przez Boga, zabił brata Abla, a następnie Bóg nie pozwolił mścić się na Kainie śmiercią. Przeczytajmy w świetle tej opowieści dwa wiersze Tadeusza Różewicza, w których religijne napięcie dochodzi do zenitu.

Spowiedź i płacz

W debiutanckim tomiku wierszy Tadeusz Różewicz opublikował „Lament". Jest to świadectwo wyzbycia się kojącej wiary w Opatrzność – dość częsta w tamtych czasach reakcja na wojenną makabrę. „Pokolenie zarażone śmiercią" nie mogło pogodzić idei dobrego, sprawiedliwego i wszechmocnego Boga z doświadczeniem pogardy dla człowieka i jego życia, potwornego bestialstwa jednych i niewysłowionego cierpienia innych. Dlatego nikogo nie zdziwiło zakończenie wiersza „Lament", zwłaszcza że było to wyznanie autora wiersza „Ocalony", który zaczyna się od oczywistego w tamtych czasach stwierdzenia:

Mam dwadzieścia cztery lata

ocalałem

prowadzony na rzeź

Krótko mówiąc, ton wierszy młodziutkiego poety był zrozumiały i spójny. Także końcowe bluźnierstwo nikogo specjalnie nie dziwiło:

Nie wierzę w przemianę wody w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9657

Wydanie: 9657

Zamów abonament