Bezdomność to za mało, by dostać lokal od gminy
NSA oddalił skargę kobiety, która domagała się od gminy lokalu socjalnego, argumentując to złymi warunkami w noclegowni.
Wójt gminy Limanowa (Małopolskie) nie przyznał kobiecie lokalu socjalnego, a ta zaskarżyła decyzję do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Nowym Sączu. Twierdziła, że w budynku noclegowni był pożar, ma spękane fundamenty i ściany, spróchniały dach, wilgotne i zagrzybione pokoje. Kolegium przyznało, że budynek ma wady, ale nie na tyle poważne, by nie mogły w nim nocować osoby bezdomne. Decyzję kobieta zaskarżyła najpierw do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, a następnie do NSA. Oba skargę oddaliły. NSA argumentował m.in., że „brak dachu nad głową nie daje od razu prawa do lokalu socjalnego". —pap, cyran
sygnatura akt: I OSK 3082/12