Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Holendrów najpierw ogarnął smutek, potem przyjdzie złość

24 lipca 2014 | Świat | Anna Słojewska

TRagedia MH17. O reakcji społeczeństwa holenderskiego na ukraińską tragedię mówi Rene Diekstra, psycholog, wykładowca uniwersytecki z Hagi.

Rząd Holandii nie apeluje o sankcje wobec Rosji i względnie spokojnie reaguje na zestrzelenie malezyjskiego samolotu, choć na jego pokładzie zginęło aż 180 obywateli waszego kraju. Czy w Holendrach ta sprawa nie budzi emocji? Nie żądają oni zdecydowanych działań?

Rene Diekstra: To trochę przesadna interpretacja. W społeczeństwie holenderskim widać ogrom smutku i żalu. Ale ciągle jesteśmy w fazie szoku. Ta katastrofa nie mieści się w żadnej z kategorii myślenia, które Holendrzy mieli w swoich głowach. No bo proszę sobie wyobrazić: wchodzisz na pokład cywilnego samolotu i kilka godzin później jesteś zestrzelony. Ludzie tego nie oczekiwali i nie mieli słów na opisanie takiej sytuacji. Więc pierwszych kilka dni to było zdumienie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9897

Wydanie: 9897

Spis treści
Zamów abonament