Społeczeństwa wymuszą ukaranie Rosji
Narzekamy na ostrożność europejskich rządów we wprowadzaniu sankcji wobec Rosji. Do niedawna nie mogły postępować inaczej: żeby naprawdę uderzyć w Kreml, musiałyby wypowiedzieć mu wojnę handlową, której nikt nie chce. Problem większości państw zachodniej Europy polega dziś nie na tym, czy ją rozpocząć czy nie, tylko jak tego nie czynić, a jednocześnie nie podpaść własnej opinii publicznej. Właśnie ona bowiem może zadać bolesny cios Moskwie. Tylko w niej nadzieja na ukaranie Putina.
1
Do niedawna kraje opowiadające się za ostrym kursem wobec rosyjskiej agresji, w tym Polska, nie miały co liczyć na zrozumienie w Niemczech, we Francji, Włoszech czy w Holandii, ponieważ tamtejsze rządy szły za nastrojami społecznymi, a te nie sprzyjały kolizyjnemu kursowi. Związki zawodowe, a i przeciętni obywatele rozumieli, że handel z Rosją kreuje miejsca pracy i jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta