Małe i średnie firmy czeka skok technologiczny

autor zdjęcia: Robert Gardziński

źródło: Fotorzepa

Uczestnicy debaty oceniali, że w nadchodzących latach polskie firmy i gospodarkę czekają jeszcze większe zmiany związane z rozwojem technologii

autor zdjęcia: Robert Gardziński

źródło: Fotorzepa

Lena Kolarska-Bobińska, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego: - Chcąc wykorzystać nowe technologie, powinniśmy postawić na wiedzę, kwalifikacje i umiejętności ludzi. Trzeba też zadbać o zbliżenie dwóch światów – nauki i biznesu.

autor zdjęcia: Robert Gardziński

źródło: Fotorzepa

Grażyna Henclewska, Ministerstwo Gospodarki: - Potrzebna jest większa akceptacja ryzyka dla projektów, które mają szansę stworzyć zaawansowane technologicznie, wysoce innowacyjne rozwiązania, a są finansowane ze środków publicznych.

autor zdjęcia: Robert Gardziński

źródło: Fotorzepa

Patrycja Zielińska, Agencja Rozwoju Przemysłu: - Małe i średnie firmy nigdy wcześniej nie miały tak dużego wsparcia, jakie otrzymały w poprzedniej perspektywie finansowej. Fundusze z nowej perspektywy też będą wspierać ten sektor.

autor zdjęcia: Robert Gardziński

źródło: Fotorzepa

Piotr Płoszajski, Szkoła Główna Handlowa: - Dzisiaj to technologia determinuje strategię, a nie odwrotnie, jak było kiedyś. Małe firmy powinny się nauczyć obserwować nowe rozwiązania technologiczne i na ich podstawie wymyślać nowe modele biznesowe.

autor zdjęcia: Robert Gardziński

źródło: Fotorzepa

Katarzyna Siwek, Idea Bank: - Rozwój technologii może być również pułapką, gdyż natychmiastowy przepływ informacji przez kanały społecznościowe powoduje, że biznes bazujący na konkurencji niższą ceną nie ma dzisiaj racji bytu.

autor zdjęcia: Robert Gardziński

źródło: Fotorzepa

Jakub Ratajczak, easyPack: - Choć nowe technologie zmieniają modele funkcjonowania firm, to gospodarka „fizyczna” przetrwa. Rozwój e-commerce to rosnąca liczba przesyłek, które trzeba przecież dostarczyć.

autor zdjęcia: Robert Gardziński

źródło: Fotorzepa

Łukasz Rumowski, Grupa Arcus: - Samo oprogramowanie nic nie da, jeśli nie mamy potrzeby albo wizji, która potrafi wszystko zestawić w sensowną całość. Warto najpierw zbadać potrzeby firmy, by potem dopasować do nich innowacje.

Dostępność nowości i możliwość publicznego dofinansowania innowacji stwarzają wyjątkową szansę 
dla tego sektora. Ale ryzyka nie da się uniknąć.

Anita błaszczak

O rewolucji w MŚP, o tym, jak nowe technologie zmieniają produkty, modele biznesowe i sposoby funkcjonowania przedsiębiorstw w Polsce oraz o związanych z tym wyzwaniach rozmawiali podczas debaty w redakcji „Rzeczpospolitej" przedstawiciele świata nauki, administracji publicznej i biznesu.

– To jest świetny czas dla małych i średnich przedsiębiorstw – mówiła Patrycja Zielińska, wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu, przypominając, że MŚP nigdy wcześniej nie miały tak dużego wsparcia, które otrzymały w poprzedniej unijnej perspektywie finansowej. Co więcej, fundusze z nowej perspektywy też będą ukierunkowane na ten sektor, a dokładnie na na obszar badawczo-rozwojowy.

Grażyna Henclewska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki, zwracała uwagę na dostępne teraz wsparcie dla firm, które do rozwoju potrzebują wejścia na globalne rynki. Biuro akceleracyjne, które ministerstwo utworzyło w amerykańskiej Dolinie Krzemowej, ułatwia przedsiębiorcom zdobycie doświadczenia na najbardziej konkurencyjnym rynku świata, a Polski Most Krzemowy (wspólny projekt MG i PARP) daje szansę na znalezienie kontrahentów z sektora nowych technologii.

Tani start z e-sklepem

Jak podkreślała Katarzyna Siwek, dyrektor Biura Analiz i Komunikacji Idea Banku, mali i mikroprzedsiębiorcy mogą dostrzec korzyści z nowych technologii już na etapie...