Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mafia bardzo kulturalna

10 stycznia 2015 | Kraj | Monika Małkowska
Joanna Mytkowska dyrektor Centrum Sztuki Nowoczesnej: w matni?
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa
Joanna Mytkowska dyrektor Centrum Sztuki Nowoczesnej: w matni?
Zbigniew Libera: ognia do filistrów!
autor zdjęcia: Dominik Pisarek
źródło: Fotorzepa
Zbigniew Libera: ognia do filistrów!
Łukasz Gorczyca & Michał Kaczyński
źródło: materialy praowe Galerii RASTER
Łukasz Gorczyca & Michał Kaczyński

Współczesna polska sztuka zamieniła się w sieć interesów. Uformowały się „rodziny”, grupy wzajemnego wsparcia wykluczające kogokolwiek z zewnątrz. Niezależnych krytyków wyeliminowano – byli niebezpieczni, bo mogli chlapnąć coś nie w smak decydentom. Ich rolę przejęli kuratorzy. Chętnie wypowiadają się w mediach. Mieszają z błotem, dezawuują. Przywalają każdemu, kto mógłby być konkurencją.

Współczesna polska sztuka zamieniła się w sieć interesów. Uformowały się „rodziny", grupy wzajemnego wsparcia wykluczające kogokolwiek z zewnątrz. Niezależnych krytyków wyeliminowano – byli niebezpieczni, bo mogli chlapnąć coś nie w smak decydentom. Ich rolę przejęli kuratorzy. Chętnie wypowiadają się w mediach. Mieszają z błotem, dezawuują. Przywalają każdemu, kto mógłby być konkurencją.

Chcesz mieć dzieło sztuki, ale nie stać cię na zakup? Zrób sobie sam/a!

Rozejrzyj się dookoła. Wybierz coś, co jak najmniej kojarzy ci się ze sztuką. Nie zrażaj się, że coś podobnego widziałe/aś na śmietniku. Weź cokolwiek – plastikowy pojemnik napełniony mocno (i brzydko) woniejącą mazią; oprawiony w ramki niedojedzony plasterek dowolnego produktu jadalnego; nakręcony komórką filmik z załatwiania intymnych potrzeb; kapotę (czy inny element) menela, uzyskaną w drodze wymiany na nową rzecz; kanarka w klatce, psa w budzie, kota w worku.

Żeby coś, co sztuką nie jest, przeobraziło się w nią, wystarczy poprosić kuratora – niech namaści to egzegezą. Poddana krytycznej analizie kupa błocka okaże się pełna wysublimowanych znaczeń.

Krok pierwszy: obsikiwanie terenu

Pole leżało odłogiem, niczyje. Dziki teren z żyłami złota, których istnienia nikt nie podejrzewał. A nawet jeśli, to brakowało urządzeń, żeby się do nich dobrać. Mówię o...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10036

Wydanie: 10036

Zamów abonament