W liceum uczyłem się rzadko i z obrzydzeniem
Jak zostałem prawnikiem... dla Rzeczpospolitej: rozmowa z prof. Leonard Etelem, rektorem Uniwersytetu w Białymstoku
Rz: Podobno po studiach handlował pan dżinsami w Turkmenii?
Prof. Leonard Etel: Zgadza się. Pensja asystenta na uczelni nie wystarczała na utrzymanie, tym bardziej że miałem już rodzinę. Pamiętam, że zarabiałem równo 20 dolarów. Jeździłem więc na handel. Na Węgrzech sprzedawałem kredki, a spodnie dżinsowe na pustyni w Turkmenii. Byłem jedynym obcokrajowcem handlującym na targowisku odległym od najbliższego miasta o kilkadziesiąt kilometrów. Kupujący byli ubrani w sposób właściwy ludziom pustyni – w płachty materiałów. A jednak dżinsy rozchodziły się jak świeże bułeczki. W trzy minuty sprzedałem chyba 100 par.
Jak pan się dostał do Turkmenii?
Samolotem. Niestety, były problemy z pogodą. Na rosyjskim lotnisku spędziłem trzy doby. Dyskomfort...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta