Robi się tłok na lewicy
Kandydatka SLD może mieć kłopotliwego rywala.
Rozłam w wyborczej koalicji SLD i Unii Pracy może mieć poważne konsekwencje dla sceny politycznej. Partia chce wystawić swojego kandydata w wyborach prezydenckich.
W tym kontekście pojawiają się nazwiska, które mogą odebrać elektorat niekojarzonej z Sojuszem kandydatce tej partii Magdalenie Ogórek. To spowodowałoby zmianę rozkładu sił po lewej stronie sceny politycznej. Marginalizowana przez lata UP mogłaby podkopywać słabnące SLD również w późniejszych wyborach do Sejmu. Podobnego scenariusza na prawicy uniknął Jarosław Kaczyński, doprowadzając do koalicji z Polską Razem i Solidarną Polską.
Kalisz ciepło przyjęty
Ale walka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta