Fiskus się odchudza, ale nie staje się przyjaźniejszy
Administracja | Mamy o około 1400 urzędników podatkowych mniej niż cztery lata temu.
Anna Cieślak-Wróblewska
W skarbówce w zeszłym roku ubyło prawie 560 etatów – wynika z danych Ministerstwa Finansów, jakie poznała „Rzeczpospolita". To już kolejny rok, gdy spada zatrudnienie w administracji zajmującej się bezpośrednio podatkami.
W porównaniu z 2010 r., gdy zatrudnienie było rekordowo wysokie, jest o ok. 1370 etatów mniejsze. Może nie są to wielkie spadki, bo w urzędach i izbach skarbowych, celnych oraz urzędzie kontroli podatkowej wciąż pracuje 62,6 tys. osób, ale trend jest wyraźny. W ostatnich czterech latach delikatnie odchudził się także sam resort finansów – o ok. 100 osób, do 2258 osób.
Także wydatki na płace dla pracowników skarbówki udaje się utrzymywać od kilku lat na stałym poziomie. W 2011, 2012 i 2013 r. było to ok. 3,65 mld zł rocznie. Danych za 2014 r. jeszcze nie ma, ale może być to podobna kwota.
Za wcześnie na pochwały
– Spadek zatrudnienia to zapewne korzystny trend – komentuje Stanisław Kluza, były...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta