Wzrok okazjonalnego kierowcy nadal trzeba sprawdzać
Osoba, która nie przeszła badań dotyczących widzenia zmierzchowego i zjawiska olśnienia, nie może jeździć firmowym autem w celach służbowych. Obowiązek kierowania na nie wynika obecnie z zaleceń lekarzy, a nie przepisów.
Problem dotyczy przedstawicieli handlowych, a także menedżerów czy kontrolerów zatrudnionych w różnych instytucjach administracji publicznej. Chodzi o pracowników poruszających się okazjonalnie samochodami służbowymi, którzy oprócz tego mają prawo wykorzystywać je także po godzinach pracy do celów prywatnych.
Z jednej strony koszty tych badań są finansowane z kieszeni pracodawcy. Z drugiej pracownik, który nie przejdzie testów, nie może poruszać się firmowym samochodem w sprawach służbowych. Zakład musi więc sprzedać taki samochód, powierzyć innemu podwładnemu lub zatrudnić dodatkową osobę do kierowania tym pojazdem. Dla wielu zatrudnionych negatywny wynik badania lekarskiego może być powodem utraty pracy.
Brak podstawy...
Pierwotnie obowiązek wykonywania tych dodatkowych badań u pracowników siadających służbowo za kółkiem wynikał z rozporządzenia ministra zdrowia z 7 stycznia 2004 r....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta