Kolej na kraje bałtyckie
Rosyjska prokuratura generalna sprawdza, czy ZSRR miał prawo uznać niepodległość państw bałtyckich.
Rosyjski wymiar sprawiedliwości zaskakuje swoją kolejną inicjatywą. We wtorek jedna z największych rosyjskich agencji informacyjnych Interfax poinformowała, że prokuratura generalna rozpoczęła śledztwo w sprawie „nieprawidłowości związanych z uznaniem niepodległości Litwy, Łotwy i Estonii w 1991 roku". Cytowany przez agencję anonimowy pracownik prokuratury stwierdził, że „decyzja o uznaniu niepodległości krajów bałtyckich jest szkodliwa w związku z tym, że została podjęta przez niekonstytucyjny organ władzy państwowej" – Radę Państwa ZSRR.
– Ta inicjatywa jest częścią regularnej nagonki, jaką Rosja prowadzi wobec państw bałtyckich – mówi „Rz" były wiceszef polskiego MSZ Paweł Kowal. – Nie będzie to miało żadnego znaczenia prawnego, ale poprzez takie działania Moskwa dąży do destabilizacji sytuacji w tych krajach – konkluduje.
Tak samo jak Krym
Wniosek do prokuratury generalnej, podważający niepodległość państw bałtyckich, na początku czerwca złożyła grupa deputowanych Dumy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta