Nowe marki, czyli małe wielkie sieci
Pomorskie i Gdańsk to nie tylko wielkie firmy. Z powodzeniem działają już mniejsze marki, jak Taranko czy Aryton.
Aryton jeszcze ćwierć wieku temu miał tylko jeden sklep – w Chmielnie, kaszubskiej wsi w powiecie kartuskim. Tam powstała rodzinna firma Danuty i Ryszarda Cierockich. Profil działalności – kolekcje dla pań. Z czasem jednak Cieroccy doszli do wniosku, że dobrze mieć swój własny sklep. – Pierwszy sklep firmowy, pomijając oczywiście sklep przyfabryczny w Chmielnie, powstał w 2000 roku – mówi Sylwia Cierocka, dyrektor kreatywna Arytonu.
Dzisiaj mają już 16 własnych sklepów, 11 franczyzowych, dwa własne outlety i sześć sklepów partnerskich. Trwają rozmowy o nowych miejscach – w Bydgoszczy i kolejnym sklepie w Warszawie. – Ponadto w tym roku odbędzie się rebranding marki. Nowa nazwa to Patrizia Aryton. Zmiana ma związek z główną projektantką Patrycją Cierocką oraz spersonalizowaniem marki – wyjaśnia Sylwia Cierocka.
W firmie są dumni, że wszystkie kolekcje powstają w Polsce, głównie w Chmielnie. – Klientki Arytonu poszukują ekskluzywnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta