Czy reguły nas ochronią?
Wiele osób sądzi, że pole do szaleństw w naszych finansach publicznych jest zabezpieczone ograniczeniami zapisanymi w prawie. Dlatego politycy mogą sobie obiecywać, co chcą, ale zrealizować tego i tak nie zdołają – pisze główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu.
Janusz Jankowiak
Bo są przecież bariery. Wewnętrzne: o charakterze konstytucyjnym (ograniczająca dopuszczalną maksymalną relację długu publicznego do PKB do 60 proc.) oraz bariera ustawowa (wytyczająca progi zadłużeniowe i ograniczająca maksymalny możliwy roczny przyrost wydatków w sektorze publicznym). Jest też unijna bariera zewnętrzna: traktatowe 3 proc. dla deficytu i 60 proc. dla długu.
Jak w praktyce działa bariera w postaci stabilizującej reguły wydatkowej, zastosowana w dobrej wierze? Trudno powiedzieć. Eksperyment po inauguracji jest wciąż jeszcze w toku. Pełna implementacja reguły nastąpiła dopiero w tym roku. Niemniej na etapie planowania wszystko poszło dobrze.
Po oszacowaniu skonsolidowanej sumy wydatków sektora finansów publicznych w roku 2013 (675, 6 mld zł) oraz po oszacowaniu skonsolidowanej startowej kwoty wydatków na rok 2014 (690,6 mld zł), zgodnie z wpisanym do ustawy o finansach publicznych algorytmem otrzymaliśmy po stosownych i przewidzianych na tę okoliczność korektach kwotę maksymalnych możliwych wydatków sektora w roku 2015 (696,7 mld zł)....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta