Nieoczekiwany efekt JOW
Ordynacja większościowa nie jest magiczną różdżką
Najważniejszym politycznie pytaniem w nadchodzącym referendum jest to dotyczące wprowadzenia JOW. Z dwóch co najmniej powodów – po pierwsze, dlatego że ten temat miał przynieść zwycięstwo wyborcze pomysłodawcy, czyli Bronisławowi Komorowskiemu, a po drugie – bo gdyby jednomandatowe okręgi udało się wprowadzić do polskiej ordynacji, znacząco zmieniłyby one krajobraz partyjny. Choć niekoniecznie tak, jak wyobrażają to sobie ich zwolennicy.
Pierwszy z powodów już stał się nieaktualny – dziś wiemy, że wprowadzenie tematyki JOW do referendum nie przyniosło byłemu prezydentowi oczekiwanych zysków politycznych. Przegrał rywalizację z Andrzejem Dudą i na nic zdały się jego starania o przypodobanie się zwolennikom zmiany ordynacji.
Gorzej, że gdyby JOW naprawdę zostały wprowadzone, to podobnie rozczarowanymi jak były prezydent...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta