Transferowy Sułtan
Transferowy Sułtan
Udziałowiec Widzewa Łódź, Andrzej Pawelec, poinformował o porozumieniu z angielskim Blackburn Rovers o sprzedaży za 3 miliony funtów Marka Citki. Tymczasem już w najbliższą środę, 12 bm. , Wydział Gospodarczy Sądu Wojewódzkiego w Białymstoku rozstrzygnie, czy piłkarz nie jest zawodnikiem swojego macierzystego klubu, Jagiellonii.
Problemy z przynależnością klubową Marka Citki nabrały rozgłosu w listopadzie ubiegłego roku, a nierozerwalnie związane są z osobą menedżera Jagiellonii, Waldemara Dąbrowskiego. Właśnie szef firmy "Sułtan" dokonał transferu napastnika Jagiellonii do Widzewa i on też odbierał w ratach pieniądze należne białostockiemu klubowi od widzewskich włodarzy.
Pozwy w sądach
25 października ub. r. do Wydziałów Gospodarczych Sądów Wojewódzkich w Białymstoku i Łodzi wpłynęły pozwy BKS Jagiellonia, który domagał się (i domaga) od RTS Widzew S. A. zwrotu Marka Citki i 100 tys. złotych odszkodowania.
Zgodnie z umową zawartą w połowie września 1995 r. Widzew Łódź miał zapłacić za Marka Citkę białostockiej Jagiellonii 300 tys. złotych w czterech ratach. Wyszczególniono w niej terminy płacenia kolejnych rat. Ostatnia miała być zapłacona 60 dni od zawarcia umowy, czyli w połowie listopada 1995 r. Jeden z paragrafów mówił, że w razie niedotrzymania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta