Umiarkowanie atrakcyjne eldorado
Przy granicy z Rosją
Umiarkowanie atrakcyjne eldorado
Iwona Trusewicz
Z granicą polsko-rosyjską, z jednym rosyjskim obwodem, styka się dziewięć naszych gmin (Braniewo, Lelkowo, Górowo Iławeckie, Bartoszyce, Sępopol, Barciany, Węgorzewo, Banie Mazurskie i Gołdap) w trzech województwach (elbląskim, olsztyńskim, suwalskim) .
Przez powojenne dziesięciolecia gminy nadgraniczne nie miały z tego żadnych korzyści. Uważano je wręcz za miejsca, w których diabeł mówi dobranoc. Betonowe autostrady i wykładane płytami drogi prowadziły donikąd. Sztucznie porozdzielane granicą popruskie wsie i miasteczka wyludniały się i dziczały w morzu bzów i pokrzyw. Za ścianą "sistiemy" raz za razem z hukiem startowały radzieckie odrzutowce.
Sąsiedni obwód kaliningradzki był enklawą wojskową, silnie strzeżoną, jedynym swego rodzaju tworem w Europie, zwanym sistiemą. Obejmowała ona kilkumetrowe ogrodzenia pod prądem, pasy codziennie oranej ziemi, wieże strażnicze co kilkaset metrów, patrole z psami.
Mrówki noszą wódkę
Zmiany geopolityczne ostatnich sześciu lat zmieniły także sytuację na granicy z Rosją. Dzisiaj działają dwa międzynarodowe przejścia drogowe (Gronowo -- Mamonowo w gminie Braniewo i Bezledy -- Bagrationowsk w gminie Bartoszyce) . W Gołdapi przejście pracuje 12...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta