Czy zawieszenie liczy się dniach
Przepis dotyczący zawieszenia biegu terminu związania ofertą na skutek wniesienia odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej budzi duże wątpliwości interpretacyjne. Błąd w wyliczeniu terminu związania ofertą może skutkować koniecznością wykluczenia wykonawcy z przetargu.
Ustawa z 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (p.z.p.) jest często krytykowana za niejednoznaczne i nieścisłe regulacje prawne. Niestety, w wielu przypadkach jest to krytyka słuszna, zwłaszcza że wątpliwości budzą również przepisy dotyczące liczenia terminów na dokonywanie określonych przepisami p.z.p. czynności. Na przykład nie jest pewne, jak liczyć termin związania ofertą w związku z zawieszeniem tego terminu na skutek wniesienia odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej (KIO).
Zgodnie z art. 182 ust. 6 p.z.p. w przypadku wniesienia odwołania po upływie terminu składania ofert bieg terminu związania ofertą ulega zawieszeniu do czasu ogłoszenia przez KIO orzeczenia. Wydawałoby się, że wyliczenie czasu trwania zawieszenia jest oczywiste. Nic bardziej myl- nego.
Kiedy oferta wiąże
Podstawowa zasada liczenia terminów w polskim prawie wynika z kodeksu cywilnego (k.c.). Zgodnie z art. 111 § 1. k.c. termin oznaczony w dniach kończy się z upływem ostatniego dnia, a stosownie do treści § 2 tego przepisu, jeżeli początkiem terminu oznaczonego w dniach jest pewne zdarzenie, nie uwzględnia się przy obliczaniu terminu dnia, w którym to zdarzenie nastąpiło.
Przekładając regulację z k.c. na treść p.z.p., wykonawca jest związany złożoną przez siebie ofertą, począwszy od określonego w specyfikacji istotnych warunków zamówienia dnia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta